Stojąc przy oknach doczekały się, co prawda nie motocykli (pogoda nie pozwoliła na taką podróż), lecz wielu samochodów i ogromnych sań wypełnionych po brzegi! Obładowani paczkami Mikołaje przynieśli ze sobą nie tylko prezenty na mikołajki, ale również radosne humory, którymi zarazili wszystkie dzieciaki!
Kiedy już wszyscy znaleźli się w sali, nadszedł czas powitania gości. Dzieci wyrecytowały wierszyki, którymi podziękowały za odwiedziny i za ogromne serca Mikołajów, którzy z tak daleka przybyli z pięknymi paczkami. I mimo, że chwila, w której każdy z NAS (tak, ja również!) musiał zasiąść Mikołajowi na kolanko i z nim porozmawiać o tym, czy byliśmy grzeczni przez cały rok była co najmniej.. krępująca, to zadowolenie nie znikało z twarzy! ;-)
Wychowankowie zostali obdarowani wielkimi prezentami!
W imieniu dzieci, jeszcze raz DZIĘKUJEMY!!!
