Znów nic nie idzie z planem. Chyba jednak brak planu jest najlepszym planem... Jakkolwiek to brzmi. (?)
Odbył się dzień gier i zabaw part II. I mimo, że rajd się (znów) nie udał - wszyscy bawili się super :D
Państwa, Miasta królowały wśród dzieciaków.
Wygrała osoba, która zabroniła mi tu o sobie w tej kwestii wspominać... haha :D
![](http://www.gifownik.pl/gify_new/3d/7.gif)
A i nie zapomnijmy, że jedliśmy tego dnia pyszne naleśniki z dżemem! :-)
Dużo czasu spędziliśmy na dworze przypominając sobie świetne zabawy!
Czasoumilacz dla pani kierownik :D - klik!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz